sobota, 30 marca 2013

Wesołych Świąt Wielkanocnych!


 Wszystkim odwiedzających mój blog życzę - 

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie najbliższych
oraz wesołego "Alleluja":) 

***

 ***

środa, 27 marca 2013

Kolekcji ciąg dalszy - bransoletki koralikowo - szydełkowe i rzemykowe

A oto kilka prac najnowszych,  jak i tych trochę starszych.

Biała bransoletka cellini  : biel perełkowa  i tęczowa. Wykonana z Toho 11/0  i  8/0. Piękna, bardzo elegancka.



,, Z miedzianym kotkiem",  z Toho 8/0. Kolory to: SL Tanzanite, SL Shappire, SL Lt Shappire.
 Wykończenie w kolorze miedzianym.

Bransoletka wykonana w całości z Toho 8/0. Kolory to opalizująca biel i lawenda.


,, Księżycowa" , wykonana z Toho 8/0, w kolorach: Silver - Lined Shappire, SL Lt Shappire, SL Tanzanite.


 ,,Niezapominajki" - z Toho 8/0, z Opaque Frosted Cornflower, SL Lt Shappire , środki kwiatów z opalizującej bieli.

 ,,Z kotem" , z Toho 8/0. Kolory to: srebrny, jasny ametyst, tanzanit, jasny niebieski, niebieski oraz perełkowa biel.


  Bransoletka z trzema rzemykami, z dwiema  srebrnymi przekładkami oraz z krzemieniem pasiastym. Rzemyk wklejony w końcówki srebrnego koloru.


***
***

niedziela, 24 marca 2013

Na specjalne życzenie

Dziś kilka prac koralikowo - szydełkowych, które wykonałam na specjalne życzenie, ku niemałej radości obdarowanych:) 

,,Muchomorek" dla pewnej młodej damy;) 

 Szafirowo - fioletowa cellini  -,,Luna" - dla kuzynki spod znaku Raka:)


 Bransoletka w barwach klubu piłkarskiego, dla wiernego kibica:)


Cieniowany  komplecik

***
***

piątek, 22 marca 2013

Krótka historia mojej pasji

   Moja nieśmiała przygoda z pracami wykonywanymi ręcznie, jak pewnie większości z nas,  sięga wczesnego dzieciństwa. W tym okresie dużo rysowałam, malowałam, lepiłam z plasteliny,  robiłam swoje pierwsze korale z jarzębinowych kulek, a nawet tkałam małe bieżniki  na krośnie, zrobionym przez mojego Dziadka. Przez krótki czas także  malowałam na szkle i plotłam makramowe sznurki.
     A dziś,  choć moje wykształcenie całkowicie odbiega od jakiejkolwiek twórczości,  cały czas pozostałam wierna swoim  rękodzielniczo - artystycznym  marzeniom.
   Impulsem do działania stały się dla mnie  bransoletki  modułowe. Spodobało mi się w nich to, że można je tworzyć samemu,  z wybranych  elementów, i że każda będzie niepowtarzalna, dopasowana do osobowości właściciela lub stylu ubioru. Potem przyszła kolej na tzw. składaczki - kolczyki, wisiorki, bransoletki na gumce.
     Z biegiem czasu, ucząc się i przeglądając internetowe strony biżuteryjne,  trafiłam na fotkę bransoletki koralikowo - szydełkowej. Zachwyciła mnie ona  do tego stopnia, że zapragnęłam mieć podobną. Zaczęłam szukać wiadomości, w  jaki sposób  można ją  wykonać  i  znalazłam nie tylko zdjęcia, ale też  instrukcje i tutoriale różnych technik biżuteryjnych. Pomyślałam wtedy: ,, czemu by nie spróbować samemu stworzyć czegoś własnego i niepowtarzalnego?". I tak oto zaczęła się moja koralikowa pasja:)

A oto kilka przykładów moich biżutek:



















 ***
 ***