Witajcie Kochani!
Co roku o tej porze zwykle wybieram się
w moją wspomnieniową podróż.
Cóż, teraz tak nie będzie -
wiadomo - koronawirus.
Ale nic to, pozostają mi jeszcze widoki chmur z okna
oraz małe spacerki.
A na pocieszenie i wbrew wszystkiemu,
kilka fotek z buchającej,
nic nie robiącej sobie z wirusa
WIOSNY :)
A to już moje chmury, groźne, magiczne -
momentami wręcz apokaliptyczne.
Pozdrawiam serdecznie:)
***
***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli podobają Ci się moje prace, pozostaw po sobie ślad, w postaci komentarza. To dla mnie najlepsze wyróżnienie. Pozdrawiam:)